Jak czytamy w Księdzie Koheleta: „Wszystko ma swój czas i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem. Jest czas rodzenia i czas umierania, czas sadzenia i czas wyrywania tego , co zasadzono” (Koh 3, 1-2). Przekazywanie dziecku wiary ma również swój właściwy czas. Jeśli ten etap rozwoju zostanie zmarnowany, dziecko może całe swoje życie spędzić daleko od Boga i od Kościoła. Kiedyś szczęśliwy tata, kiedy urodziło mu się pierwsze dziecko, zwierzył się znajomemu Księdzu, że razem z żoną postanowili sobie wspólnie się modlić. „Żeby wspólna modlitwa w rodzinie była dla naszego dziecka zwyczajem niepamiętnym” – dodał. W rodzinie tej jest teraz czworo dzieci, troje z nich powoli zaczyna już opuszczać dom rodzinny, a rodzice ich najbardziej cieszą się z tego, że każde z ich dzieci jest naprawdę zaprzyjaźnione z Panem Bogiem i stawia Go w swoim życiu na pierwszym miejscu.

CZYTAJ CAŁOŚĆ